Podane parametry dotyczą negatywów naświetlanych i wywoływanych pod odbitki z powiekszalnika z rozproszonym źródłem światła. Celem nr 1 była jak największa ostrość, odbyło się to kosztem delikatnego spadku czułości. Zyskało ziarno i równomierny przyrost gęstości (krzywa charakterystyczna bez zbędnych "zafalowań"). Filmy średnioformatowe.
Wstępne zwilżanie 3 minuty (mieszanie 5x co 20sek)
Wywoływanie:
HP5 R09 1+25 - 6min
FP4 R09 1+50 - 7,5 min
Mieszanie ciagłe przez pierwsze 30sek (wliczając wlewanie chemii), później 5x co 30sek.
Przerywanie wodą 1min. Wlać, obrócić koreksem 10 razy i zostawić
Utrwalanie 3min mieszane 5x co 20sek (coś mocnego, Tetenal lub Ilford Rapid Fixer 1+4)
Płukanie - zalać wodą, obrócić 10 razy, zostawić na dwie minuty. Wylać i ponownie...5 razy.
Czułośc:
HP5 - iso 160
FP4 - iso 80
Czułość podana dla światłomierzy Gossen, cała reszta wyżej o 1/3ev
R09:
Przykładowe skany z HP5:
Z FP4 skanów nie ma i nie będzie bo sprzedałem skaner. Będą skany odbitek...jak kiedyś kupie skaner A3 do odbitek.
Oczywiście na skanie nie widac jak ostry jest negatyw...jedynie jakiś posmak tonalności. Zachęcam do skorzystania i zrobienia paru odbitek :)
Smacznego :)
Napisane w Blogsy
No, w końcu :)
OdpowiedzUsuńCzas zapakować średniaka do aparatu.
OdpowiedzUsuńSuper, dzięki. Btw, ten r09 to stara, czy nowa receptura (mniej stężony)? Mam teraz właśnie butlę Adonalu R09 ze starej Agfowskiej receptury.
OdpowiedzUsuńNie mam pojecia a producenci kłamią....
OdpowiedzUsuńJesli chcesz miec wywolany jak nalezy to kup ten ze zdjecia i tyle...bedziesz wywolywal w innym to bedzie inaczej.
Na opakowaniach podają te same stężenia standardowe - popróbuję w najbliższych... miesiącach :D
OdpowiedzUsuńAle te rodinale inaczej pracuja. Marnujesz czas i material wywolujac wg tych parametrow w innym wywolywaczu.
OdpowiedzUsuńWedle devcharta tylko Fomadon jest jakiś inny - po prostu spróbuję. Dla bezpieczeństwa na ważnych tematach strzelę po dwie różnie naświetlane klatki.
OdpowiedzUsuńA devchart to skad bierze ta tajemna wiedze? Z internetowych madrosci... Tak samo to wiarygodne dla procesu jak numery lotto z zeszlego tygodnia.
OdpowiedzUsuńNie bede Cie bez konca przekonywal, po prostu wywolujac w innym "rodinalu" robisz zle. Koniec, kropka :)
ja wołałem FP4 inaczej,było deszczowo
OdpowiedzUsuńwięc czułość Gossenem dałem 100ISO,
i wołałem 15 min.1+50,mieszając 30sek,dalej tylko 2x po 5 i 10 minucie.Jak na wołanie N+,bez żadnej kalibracji,wyszło bdb.
Następne zrobię wg.Twojego przepisu.
Hubercie,a kalibrowałeś na N+/-?
Dzięki!
Nie Staszku, robilem tylko N bo nie mam sredniego formatu z wymiennymi kasetami. Ale moge zrobic jesli trzeba :)
OdpowiedzUsuńA jak to się ma do 4x5'? Da się to przełożyć czy kalibrowac od począsiu? interesuje mnie przede wszystkim hp5. Kawał dobrej roboty, Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJesli zostanie zachowany sposob wywolywania to pewnie tak lub bardzo blisko tego.
OdpowiedzUsuńAle co do wielkiego formatu i dobr plynacych z sposobu jakim teraz robie kalibracje to trzeba poczekac do nastepnego odcinka. W kazdym razie - jest super cudownie :) swiadcze tez taka usluge dla ludzi ktorzy nie chca sie samemu bawic w technikalia.
dzięki! spróbuję może nawet w tym roku zobaczymy jak to wyjdzie, feliz navidad! :)
OdpowiedzUsuńWitaj! A pod powiększalnik kondensorowy to dałoby się ten przepis ciutke zmienić, czy trzeba by całą procedurę powtórzyć???
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńA możesz jeszcze temperaturę procesu dopisać ?
Pozdrawiam
PS. Ja wołam HP5@200 R09 1+25 5 min
Brak podanej temp. - warunki standardowe.
OdpowiedzUsuń