środa, 19 kwietnia 2017

Warsztat fotograficzny I: Polska architektura drewniana, dodaliśmy opis i program.




Warsztat fotograficzny I: Polska architektura drewniana

Truizmem wydaje się stwierdzenie, że świat wypełniony ,,wrzaskiem informacyjnego rynku”, kakofonią dźwięków, znaków i obrazów, często cechujących się wręcz brutalnym realizmem, powoduje swoistego rodzaju znieczulenie współczesnego człowieka na bodźce. Kolejna warstwa, przed i po sezonowych, jaskrawych reklam pokrywa grubą, nieprzepuszczalną powłoką nie tylko mury domów, ale serca i umysły, oddzielając człowieka od tego co jest istotą jego egzystencji. Oślepiony światłami bilbordów i witryn sklepowych może przeoczyć zarys księżyca i nie dostrzec jego delikatnego blasku tracąc z oczu nie tylko jego obraz, ale powiązaną z nim głęboką sferę znaczeniową.

W tym zubożeniu odbioru, nierozpoznawaniu lub wręcz ośmieszaniu symboliki rzeczy i zjawisk, filozofowie, artyści i coraz szersze grono naukowców zaangażowanych w problemy naszego świata, upatrują przyczynę jego głębokiego przeżywanego obecnie kryzysu.

Kryzys ten nie dotyczy jedynie problemów natury polityczno – ekonomicznej, są one pochodną kryzysu duchowego i od jego rozwiązania może zależeć dalsze istnienie ludzkości. Urzeczywistnienie tej niepokojącej, apokaliptycznej wizji, przed którą ostrzegają znawcy tematu może powstrzymać zakwestionowanie panującej tendencji do wyłącznie realistycznego i pragmatycznego patrzenia na świat. Spojrzenie to, kształtowane od ponad dwustu lat w czasie przyspieszonego rozwoju różnych dziedzin nauki i techniki utrwaliło nieuprawnione poczucie władzy człowieka nad naturą, przyrodą i Ziemią, odbierając mu jednocześnie nie tylko świadomość wzajemnych zależności, ale wspólnych korzeni wszelkiego bytu. Zdobycze cywilizacji, które miały wzbogacić życie odarły je z człowieczeństwa, w zamian oferując wygodę, natomiast próby dotarcia do granic wszechświata, paradoksalnie, pozbawiły człowieka raju, a wraz z nim sensu istnienia.

Ta bolesna strata to niestety nie jedyna, jaką poniósł człowiek. Przez dziesięciolecia posługiwał się wyłącznie językiem nauki, ulegając swego rodzaju amnezji, która stała się przyczyną utraty dostępu do języka poprzednich epok charakteryzującego się wielością symboli o fundamentalnym znaczeniu. Niemożność ich odczytania zubożyła doświadczanie rzeczywistości w jej transcendentnym aspekcie, a zdarzenia i zjawiska wymykające się jednoznacznej definicji i klasyfikacji były niedostępne jego racjonalnemu mózgowi, ani żadnemu z nowoczesnych, czułych urządzeń do rejestracji, które skonstruował.

Drogę powrotu z ,,duchowego wygnania” i remedium na pustkę, ludzie zgłębiający problemy współczesnego świata upatrują w uznaniu podstawowej prawdy o rzeczywistości, mówiącej o tym, że żadna rzecz nie jest jedynie sobą, a jej zewnętrzna powłoka odsyła do czegoś większego, co istnieje poza nią, pozostając z nią w nierozerwalnym związku. Takim widocznym odwołaniem do tej teorii jest symbol stanowiący punkt przecięcia i przenikania obu płaszczyzn - racjonalnej i transcendentnej. Rzeczy i zjawiska objawiają w nim swoją dwubiegunowość, w formie zewnętrznej zawierają wnętrze, w materii to co duchowe, a w zjawisku widzialnym to co niewidzialne. Stanowi on jedność z tym co reprezentuje i w przeciwieństwie do znaku nie da się go ,,wymyśleć” ani wyeliminować. Przypuszcza się, że symbole zostały niejako ,,dane” ludzkości - jakkolwiek to rozumieć, a ich źródeł można szukać w zbiorowym doświadczeniu ludzkości. Tłumaczyłoby to podobieństwo używanych symboli w różnych kulturach świata, również tych, które nigdy nie przenikały się ani nie zetknęły ze sobą.

Symboliczne widzenie świata odsłania wielkość małych, codziennych rzeczy i pozwala w ich istnieniu dojrzeć głębszy sens i jedność z wyższym, duchowym światem. Jednostka, która tak postrzega rzeczywistość, potrafi zajrzeć poza słupy graniczne naszego realnego świata i w każdym najmniejszym bycie, również w swoim istnieniu rozpoznaje symbol wskazujący na coś niepomiernie większego niż jej własna krucha egzystencja, swój kres łącząc z nieskończonością. Tak doświadczana rzeczywistość odsłania dwubiegunową istotę symbolu, która łączy sprzeczności, stając się pośrednikiem między tym co racjonalne, a tym co irracjonalne, między stawaniem się i przemijaniem, światłem i ciemnością, dobrem i złem. Aby tak oglądać świat, zajrzeć w głąb rzeczy i zobaczyć je takimi jakie one są naprawdę, niezbędna jest znajomość języka symboli. Może on stać się ,,kluczem” który, niczym w jaskini Platona, uwolni nas z kajdanów własnych ograniczeń.

Wyzwoleni, wyjdziemy z mroku i ujrzymy prawdziwy świat, którego oświetlona scena była cały czas tuż za naszymi plecami. Czy chcemy, czy starczy nam odwagi żeby się odwrócić?

….. kierując obiektyw naszego aparatu na małą, niepozorną rzecz.

Może będzie to próg starej chałupy wytarty stopami kolejnych pokoleń jego mieszkańców, albo jeżeli uniesiemy głowę wzór promienistego drewnianego słońca umieszczonego w trójkącie szczytu jej dachu. Każdy z tych architektonicznych elementów spełniał ważną rolę konstrukcyjną i zdobniczą, będąc równocześnie istotnym symbolem, świadomie wykorzystywanym przez budowniczych. Bez względu na różnice w sposobie budowania czy wzornictwie, wspólne ludziom różnych kultur jest poczucie, że dom to najważniejsze miejsce na ziemi.
Miejsca tego nie znajdziemy na kartograficznych mapach, póki nie zaistnieje w naszym sercu. Od niego zaczyna się budowa domu nie tylko w jego fizycznym wymiarze również w społecznym i duchowym. Symbolika domu, rozszerzając swój zasięg o kolejne znaczenia: rodzinę, miasto, ojczyznę, aż po granice Wszechświata nazywanego wspólnym domem bogów i ludzi może przypominać układ koncentrycznie rozszerzających się okręgów, w którym serce – dom uczuć, pełni rolę środka.

Liczymy, że niepowtarzalna atmosfera starych domostw skansenu w Tokarni sprzyjać będzie nie tylko zgłębianiu meandrów sztuki fotografii, ale pozwoli Państwu również przywołać najpiękniejsze wspomnienia, a może tęsknoty za czasem dziecięcego poczucia bezpieczeństwa i trwałości.


Plan warsztatu

Piątek - 26 maja, zach. słońca godz. 20:30

• 18:00 - 19:00 przyjazd i zakwaterowanie
• 19:30 - kolacja
• 20:30 - wykład wprowadzający: ,,Piktorializm'', prowadzący - Hubert Banaszkiewicz
Tematyka:
- założenia piktorializmu, przyczyny jego powstania, najważniejsi europejscy i amerykańscy przedstawiciele tego nurtu
- twórczość i filozofia propagatora fotografii artystycznej - Jana Bułhaka
- miejsce piktorializmu w dzisiejszym świecie i nasze możliwości (wewnętrzne i te zewnętrzne)
- w jakim stopniu świat w którym żyjemy, umożliwia nam tworzenie w omawianym nurcie estetycznym
- przedstawienie strony technicznej w stopniu umożliwiającym rozpoczęcie fotografowania – czyli jak zrobić zdjęcie, aby w późniejszym terminie wykonać pozytywy w estetyce piktorialnej

Sobota - 27 maja, wsch. słońca godz. 4:51

• fotografowanie o świcie (dla pasjonatów)
• 8:00 - śniadanie
• 8:45 - wykład: ,, Architektura drewniana" prowadzący - Hubert Banaszkiewicz -
omówienie wybranych aspektów polskiej architektury drewnianej i obiektów znajdujących się na terenie skansenu w Tokarni.
Po wykładzie rozdanie przygotowanych mapek z planem terenu parku i jego podziałem na sektory, które grupują obiekty z różnych subregionów Kielecczyzny: Gór Świętokrzyskich, Wyżyny Krakowsko - Częstochowskiej, Wyżyny Sandomierskiej i Niecki Nidziańskiej.
• 11:00 - czas na fotografowanie - zachęcamy do poszukiwania i próby odszyfrowania symboliki zdobniczych i konstrukcyjnych elementów ,,zapisanych'' przez ludowych mistrzów ciesiółki oraz podobieństw i różnic drewnianych budowli z różnych subregionów
• 13:00 - 14:00 obiad
• 14:00 - wykład na temat budownictwa drewnianego podczas grupowego spaceru po parku z przewodnikiem - etnografem
• 15:00 - fotografowanie
• 18:00 - kolacja
• 19:00 - podsumowanie dnia, pytania
• 20:00 - koncert muzyki wiolonczelowej - wykonawca Piotr Głuszyński
• 21:00 - ognisko

Niedziela - 28 maja, wsch. słońca godz. 4:49

• fotografowanie o świcie
• 8:00 - śniadanie
• 9:00 - fotografowanie
• 11:00 13:00 - wykład – ciemnia pozytywowa
Omówienie możliwości pozytywowej ciemni analogowej – sposoby postępowania, dobór techniki i narzędzi umożliwiających tworzenie zdjęć w estetyce piktorialnej.
• 13:00 - 14:00 obiad
• 14:00 - czas na fotografowanie
• 16:00 - 17:00 - podsumowanie pleneru, pytania

Polecamy książki: prof. dr Jana Sasa Zubrzyckiego, które niedawno doczekały się ponownego wydania.
1. „Polskie Budownictwo Drewniane” - prof. dr Jan Sas Zubrzycki
2. „Cieślictwo Polskie”- prof. dr Jan Sas Zubrzycki
3. ,,Przesłanie symboli w mitach, kulturach i religiach” – Manfred Lurker


Zgłoszenia udziału oraz pytania dotyczące szczegółów warsztatu prosimy kierować mailowo pisząc na adres: biuro@animamundi.com.pl

Pozostajemy z wyrazami szacunku,
Alina Ostrowska i Hubert Banaszkiewicz

Brak komentarzy: